Nie cierpię ragtime'u. Uważam, że ragtime to ska muzyki klasycznej. Synkopowany rytm, który w założeniu ma sprawiać wrażenie lekkości, w rzeczywistości jest nudny do porzygu. Kiedy słyszę tego typu muzykę, mam przed oczami średniej klasy pianistę, który gra z przyklejonym, sztucznym uśmieszkiem i publiczność, z równie sztucznymi uśmiechami, próbująca słabo klaskać do rytmu, lecz wiecznie się gubiąca. Poziom rozrywki dostarczanej przez taką muzykę jest porównywalny do oglądania polskich kabaretów.

Zapraszam do kulturalnej
M.....a - Nie cierpię ragtime'u. Uważam, że ragtime to ska muzyki klasycznej. Synkopo...
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Marbarella: Pamiętam, że w szkole muzycznej ragtimem zrobiłem kiedyś furorę. :)

Często zmieniały mi się nauczycielki, a na dodatek miałem opinię trudnego ucznia (zdolny technicznie i bardzo osłuchany, więc ambitny i z możliwościami, ale kompletnie nie słuchający się rad i robiący wszystko po swojemu). Na ostatnie 2,5 roku trafiłem do takiej starszej pani, która właściwie powinna już być na emeryturze, ale wciąż uczyła, bo chciała doprowadzić do dyplomu swoich uczniów, a nie zmieniać
alkan - Marbarella: Pamiętam, że w szkole muzycznej ragtimem zrobiłem kiedyś furorę. ...
  • Odpowiedz
@alkan: miałeś szczęście z tą nauczycielką :D

@Marbarella: dodam jeszcze że ragtime'y to nie tylko pan Joplin. Ja lubię pana Felixa Arndta, niektóre jego utwory to są bardzo fajne wiązanki najsłynniejszych kawałków muzyki operowej czy klasycznej. :D Mój ulubiony Humoresque Rag. Wykonanie syntezatora, bo jakoś nikt tego nie chce grać :(
Honorrata - @alkan: miałeś szczęście z tą nauczycielką :D

@Marbarella: dodam jeszc...
  • Odpowiedz
Wiem że to nie #muzykaklasyczna, tylko #ragtime... Ważne że na #fortepian (#pianino) i że mi się nawet podoba.
Kompozycja Felixa Arndta z 1915, pt. Nola , napisał to w prezencie dla swojej narzeczonej ( i przyszłej żony), Noli.
Szkoda, że nie mogli długo cieszyć się swoim szczęściem - on umarł w 1918 roku, w wieku 29 lat, na grypę hiszpankę... (
Honorrata - Wiem że to nie #muzykaklasyczna, tylko #ragtime... Ważne że na #fortepian...
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Honorrata: Zrobiłem kiedyś niezłą furorę w szkole muzycznej, gdy na występie grałem właśnie ragtime zamiast smętnych* nokturnów Chopina, które na tym etapie edukacji były szczytem możliwości uczniów w muzyce poważnej. :)

*Osobiście uwielbiam i zawsze uwielbiałem nokturny Chopina, więc przepraszam za to słowo, ale mnie wyrobieni słuchacze tak właśnie je często odbierają.
  • Odpowiedz
@alkan: Nie samym Chopinem człowiek żyje :)
Ja lubię ragtime'y, czasem gram sobie Maple Leaf Rag, to się zawsze wszystkim podoba :)
Ale może jakiegoś ragtime'u Arndta też się nauczę.
  • Odpowiedz
#muzyka #ragtime #scottjoplin #lifelikejukebox

24 listopada 1868 r. urodził się amerykański kompozytor i pianista, "król ragtime'u" - Scott Joplin.

Autor 44 kompozycji ragtime (m .in. archetypu gatunku "Maple Leaf Rag" i rozsławionego ponownie wykorzystaniem w filmie "Żądło", utworu "The Entertainer"), baletu ragtime i dwóch oper (w tym pierwszej opery afroamerykańskiej – "A Guest of Honor").

Scott Joplin - "Maple Leaf Rag"
Lifelike - #muzyka #ragtime #scottjoplin #lifelikejukebox

24 listopada 1868 r. urodz...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

The Entertainer... czyli #standardmuzycznynadzis ...czyli wycieczka po wykonaniach/kowerach (najlepszych, najgorszych a czasem wręcz kuriozalnych) utworów uważanych za standardy muzyki rozrywkowej

#muzyka ... #ragtime #jazz

Wiki - info o utworze

likk - The Entertainer... czyli #standardmuzycznynadzis ...czyli wycieczka po wykonan...
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach