✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Zakochałem się w swojej terapeutce. Nie jakaś terapia uzależnień, ale zwykła "nad ogarnięciem", taka abym coś osiągnął, a nie zaćpał. Ma ok. 15 lat mniej. Ale to pierwsza kobieta której wszystko co myślę mogłem powiedzieć - no prawie wszystko. To koniec końców jeszcze terapeutka, a nie żona. Mam obecnie w głowie tryb szukania "żony". FWB/ONS mi kaszanią w głowie, więc nie chcę.
Powiedziałem jej, że się zauroczyłem na 4
@mirko_anonim: to się nazywa przeniesienie spermiarzu. Terapeutka powinna cię odesłać do kogoś innego, a ty też powinieneś sobie uświadomić że w tym momencie ona cię rucha na hajs a nie terapeutyzuje
  • Odpowiedz
Czy niespełnione oczekiwania społeczeństwa względem człowieka, mogą być powodem depresji/złego samopoczucia/smutku?

Odnoszę wrażenie, że takie ciśnienie na "ucz się, zdobądź tytuł, znajdź pracę, znajdz dziewczynę, ożeń się, zbuduj dom, miej dzieci, zasadz drzewo, miej samochód, jedź na wakacje.. etc" kończy się źle gdy człowiek nie spełni tych oczekiwań, to zaczynają się problemy, bo osoba czuje się niespełniona czy nawet gorszy.

#ankieta #filozofia #psycjologia

Czy niespełnione oczekiwania społeczeństwa względem człowieka, mogą być powodem depresji?

  • tak 95.8% (23)
  • nie 4.2% (1)

Oddanych głosów: 24

@aHmuX: Sorki, coś mi się wpisy psują.

Bardzo wątpię aby rodzina była statystycznie istotną przyczyną depresji

Zważywszy na komplikacje relacji rodzinnych, oraz na fakt, że rodzice i szerzej rodzina stanowią niejako glebę, na której wzrasta umysł dziecka, to może i istotną przyczyną bywają, ale nawet jeśli, to raczej nie tylko w kontekście wspomnianej zależności od rodziców. Tak, opacznie cie zrozumiałem i dzięki za szybką odpowiedź. Faktem jest również, że wymogi społeczne,
  • Odpowiedz
Faktem jest również, że wymogi społeczne, a nawet stres może działać mobilizująco


@biliard: Mam wrażenie, że my tylko się zgadzamy ( ͡° ͜ʖ ͡°).
  • Odpowiedz