Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Zakochałem się w swojej terapeutce. Nie jakaś terapia uzależnień, ale zwykła "nad ogarnięciem", taka abym coś osiągnął, a nie zaćpał. Ma ok. 15 lat mniej. Ale to pierwsza kobieta której wszystko co myślę mogłem powiedzieć - no prawie wszystko. To koniec końców jeszcze terapeutka, a nie żona. Mam obecnie w głowie tryb szukania "żony". FWB/ONS mi kaszanią w głowie, więc nie chcę.
Powiedziałem jej, że się zauroczyłem na 4 chyba spotkaniu, bo rzeczywiście "chemia" w głowie zaczęła się układać. Zbyła mnie, że niby manipuluję młodszymi dziewczynami i że nie ma mowy na kontakt poza terapią. A ja tylko chciałem na chwilę wyłamać się ze schematu terapii - jeśli to mogłaby być moja żona i matka moich dzieci to terapia jest ważna, ale drugorzędna. Nie chciałbym łamać jej etyki zawodowej, ale by ją trochę nagięła i oddzieliła pracę od życia prywatnego. Nie dostałem jasnego NIE poza właśnie tą opcją etyki zawodowej. Odpuściłem na kilkanaście spotkań. Podczas tych spotkań, było kilka nieoficjalnych nawiązań do tego początku. I np. była sugestia, że trudno jej słuchać o moich doświadczeniach z innymi kobietami. Jak mówiłem że mi się taka jedna podoba, bo jest "edgy" to potem przez kilka spotkań zaczęła przychodzić w takich skórzastych spodniach. Z mocniejszym makijażem. Ale przyznaję, wolałbym ją "nie-edgy" - wydaje mi się - ale za mało o niej wiem - idealną żoną. Z resztą moje obecne pragnienia, to właśnie udane życie rodzinne. Gapię się w jej zdjęcia z internetu... ale nie napiszę do niej poza pracą, bo właśnie to byłoby nieszanowanie jej etyki zawodowej. Zamierzam na następnym spotkaniu postawić znowu kawę na ławę, chcę z nią być, na jej warunkach. Niech mi da oficjalnie kosza i powie dlaczego (za stary, nigdy z pacjentem, ma chłopa, nie murzyn), to przynajmniej ruszę do przodu.
KL
PS. Jak już pewnie widzicie oversharing to mój problem...
#logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #zwiazki #milosc #przegryw #psycjologia #terapia



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 9
@mirko_anonim: nie chcę cię straszyć, ale jeśli będziesz dalej dążył do nawiązania relacji pozaterapeutycznej, to przy założeniu, że jest profesjonalistką, ostatecznie zerwie z tobą terapię. Dziwi mnie jej powiedzenie, że źle jej się słucha twoich opowieści o relacjach z kobietami, ale w sumie to nie wiem jak o tym mówisz i jak te relacje wyglądały - może jest to bolesne dla niej jako młodej kobiety.

Ty jesteś tam, żeby się leczyć,
Anonim (nie OP): "to przynajmniej ruszę do przodu" xddddd ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡
@mirko_anonim: nie chcesz aby byla twoja zona tylko Ci sie spodobla, zauroczylo cie ze cie slucha, a nic o niej nie wiesz oprocz tego, ze jest ladna, jest paychologiem i jak sie nazywa ( ͡º ͜ʖ͡º)