@oh_cherry: podziwiam. Jestem zakochana w Trylogii arturiańskiej tego autora i pragnę w końcu przeczytać wojny wikingów. Ale przeraża mnie kilkanaście tomów sagi. Mam system czytania, że siadam i czytam cięgiem bo jak przerwę to potem ciężko mi wrócić, a z czasem u mnie akurat różnie i boję się, że zacznę i nie skończę (,)
  • Odpowiedz
@LebronAntetokounmpo: Samych Mongołów "czystej krwi" było mało. Głównie stanowili kadrę dowódczą (sporo ich poległo). Główny trzon armii stanowili ludzie z podbitych terenów i różnych plemion, np. Irańczycy, czy Chińczycy (ci stanowili coś w rodzaju sił technicznych jednak małego zakresu). N uwagę zasługują też Genueńczycy z Krymu, jednak ci walczyli głównie za pieniądze. Reasumując, zlepek randomowych ludzi, którzy jakoś nie mieli zbytniej ochoty walczyć + niezmienna taktyka (hit and ride) versus
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 14
@rudyba: książka wyśmienita, ale pamiętam, że w tłumaczeniu, które czytałam, przetłumaczono Germanów jako Niemców i nieco zniszczyło to klimat starożytności xD
  • Odpowiedz