Powoli konczymy sezon, podlicze cały okres grzewczy 16 kwietnia aby mieć okrągłe 6 miesięcy do wyliczeń.
W każdym razie na chwilę obecną zużycie prądu przez pompę w tym okresie to jest jakiś żart. O ile dobrze pamiętam w zeszłym roku było 2800kwh, teraz mamy niecałe 2200kwh. Nie wiem czy to wynik lepszej pogody (średnią wylicze 16 kwietnia i będę mógł coś więcej o tym powiedzieć, w sumie to w tym roku
W każdym razie na chwilę obecną zużycie prądu przez pompę w tym okresie to jest jakiś żart. O ile dobrze pamiętam w zeszłym roku było 2800kwh, teraz mamy niecałe 2200kwh. Nie wiem czy to wynik lepszej pogody (średnią wylicze 16 kwietnia i będę mógł coś więcej o tym powiedzieć, w sumie to w tym roku



żegnamy poprzedni sezon, zaczynamy nowy :) O jakieś 20 dni wcześniej niż poprzedni.
Zaczyna nocami pizgać na moim wygnajewie (temp już spadła do 3 stopni) więc nie ma co sie szczypać i trza palić w piecu by w domu było te 25-26 stopni ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Rok zamykamy ze zużyciem 2575 kwh z czego 2213 kwh poszło na ogrzanie domu, a 392 na ogrzanie ciepłej wody.
Pompa w tym czasie naprodukowała
źródło: SCR-20250929-qipb
Pobierz