@AnonimoweMirkoWyznania: takie teraz czasy, że ludzie przestają się kontaktować osobiście, a najprostsze wykonanie rozmowy telefonicznej u połowy wykopków wywołuje strach. Tylko bezosobowo, internetowo, bez widzenia i słyszenia drugiej osoby. Najpierw długi stalking na fb, potem długie "pisanie ze sobą", a potem może zbiorą się na odwagę, żeby zobaczyć drugą osobę w realu. Poczytaj na mirko: zwykła rozmowa na ulicy to "bycie creepy".

Nie wróżę powodzenia, chyba że u emerytek (Pokaż całość

@AnonimoweMirkoWyznania: Słuchaj ja podchodzę i nie mam problemu, Wystarczy zagadać

@AnonimoweMirkoWyznania: na ghb