Kupiłem sobie nowy odmrażacz do szyb -60 stopni Celsjusza. Niby działa, ale śmierdzi jak z najgorszej bimbrowni, aż się niedobrze robi, nawet podczas jazdy. Nowe płyny, też pewnie takie, bo nowe przepisy i konieczność stosowania alkoholu metylowego (ja mam jeszcze zeszłoroczny). Tak sobie myślę, czy nie lepiej będzie na przyszłość kupować sobie letni i lać do niego spirytusu. Tutaj skład przykładowego płynu z 2009 r.
http://www.olepar.pl/pdf/karta_charakterystyki_plyn_do_spryskiwaczy_zimowy.pdf
a tutaj letni
http://inter-mix.eu/eko-blysk.pdf
#samochody #
http://www.olepar.pl/pdf/karta_charakterystyki_plyn_do_spryskiwaczy_zimowy.pdf
a tutaj letni
http://inter-mix.eu/eko-blysk.pdf
#samochody #
źródło: comment_ueRhePFIfSqZdHZPgiqF3JBv8fy5iMlL.jpg
PobierzTeraz mam zalany płyn Popis i ten nie śmiedzi, żeby jakoś ładnie pachniał, też nie mogę powiedzieć, raczej jest neutralny.