Cześć, mam pytanie dotyczące prowadzenia szkółki. Bratowa ma zamiar otworzyć firmę szkółkarską i prowadzić sprzedaż z rozsad i ewentualnie zakupów z giełdy. Jak to wygląda w przypadku paszportowania takich roślin? Czy trzeba uderzać do piorinu i zdawać ten egzamin czy można sprzedawać rośliny z tych rozsad (nie same rozsady, tylko krzewy powstałe z rozsad) bez paszportów czy trzeba brnąć w tą biurokrację? Sprzedaż odbywałaby się tylko lokalnie, na placu należącym do szkółki,
Wszystko
Najnowsze
Archiwum
1
Cztery dymisje w rolnictwie. Krajewski odwołał szefów m.in. KRUS i IJHARS

Cztery dymisje jednego dnia. Minister rolnictwa odwołał szefów KRUS, PIORiN, IJHARS i Inspekcji Weterynaryjnej. Zmiany o
z- 1
- #
- #
- #
- #

Pust3lnick
- 0

Anhed
via Wykop- 0
@Pust3lnick: jak reaguje kontrola to nie wiem, ale w żadnej szkółce czy kwiaciarni nie widziałem nigdy paszportów - nie są wymagane.

Pust3lnick
- 0
@Anhed: No właśnie, a tutaj chodzi właśnie o kontrole - z tego co zdążyłem się dowiedzieć, to w przypadku kontroli można dostać po dupie karą administracyjną za to, że nie ma potwierdzenia czy dana roślina jest „czysta”, dlatego sam się dziwię jak w przypadku takich kontroli w szkółkach czy kwiaciarniach coś takiego przechodzi.
- 0
Znajdziesz je na tej stronie w zakładce, baza wiedzy: https://plants.expert/
@so8oo: kwity już zdałem 2 lata temu 🤓 jak na razie nie wykorzystałem bo priorytet wzial górę w zawodzie “tata”