Polecam obejrzenie filmu Johnny poszedł na wojnę. Jest bardzo gorzki i poruszający ciężkie tematy ale naprawdę warto. Pomimo niepowalającej gry aktorskiej, muzyki czy pracy kamery stwierdzam, że to najlepszy film-manifest antywojenny jaki widziałem. Szczególnie zachęcam do obejrzenia wszystkie osoby ostro potępiające eutanazję. Odradzam natomiast seans osobom szukającym 100 wybuchów na minutę i twardziela pokonującego w pojedynkę cały pluton przeciwników, ten film nie jest o tym.

Dla fanów thrash metalu dodam, że utwór
@Ryu: No właśnie skończyłem, racja świetny odcinek. Nie będzie nudy. :) Pierwszy sezon był bardzo dobry, ale momentami brakowało mi takiego mocnego i intrygującego wątku głównego. Ten wątek eliasa taki trochę sztuczny dla mnie. Kurcze troszkę nie wiem jak to ująć, bo wyjdzie, że mi się nie podobało ;p A było wręcz przeciwnie.