Po wielu próbach zostało zdobyte jedno z najbardziej niedostępnych miejsc na ziemi – biegun południowy. Jako pierwsza dotarła tam wyprawa dowodzona przez Roalda Amundsena.

Norweski podróżnik zainteresował się biegunem południowym po tym, jak w 1909 roku Albert Cook i Robin Edwin Perry ogłosili zdobycie bieguna północnego. „Dlaczego ktokolwiek miałby chcieć wybrać się w miejsce, gdzie był już ktoś inny?” – argumentował Amundsen.

Równocześnie zamiar dotarcia do 90 równoleżnika powziął brytyjski oficer, Robert Falcon Scott. W efekcie mniej więcej w tym samym czasie przez Antarktydę maszerowały dwie wyprawy. Każdy z podróżników wybrał jednak inny punkt wyjścia. Scott wyruszył z okolic cieśniny McMurdo, podczas gdy Amundsen wybrał na bazę rejon Zatoki Wielorybiej.
Obydwie grupy czekał wielotygodniowy marsz przez śnieg. Norwedzy, między innymi za sprawą lepszej organizacji i wykorzystania nart, okazali się szybsi. Na biegun dotarli z trzema saniami i siedemnastoma psami. Na znak swojego pobytu zostawili mały trzyosobowy namiot z norweską flagą i swój proporzec.
CiekawostkiHistoryczne - Po wielu próbach zostało zdobyte jedno z najbardziej niedost...

źródło: comment_1639491353rzqStD6oaw5apAXgiBi9yb.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Podczas szukania informacji nt. podziemnego lotniska we Wrocławiu, natrafiłem na ciekawy tekst. Może zainteresuje kogos z #kolobrzeg

Bagicz pod Kołobrzegiem - Zakazana Strefa, magnes dla Odkrywców
Lotnisko zbudowane na tajemnicy - taki wniosek nasuwa się po wysłuchaniu wielu nieprawdopodobnych opowieści. Niektórzy doszukują się w tej dzielnicy Kołobrzegu, podziemnego miasteczka, stanowisk broni V i basenów, gdzie wpływały U-Booty.
Postanowiliśmy sprawdzić, gdzie zrodziła się legenda.

Szeroki
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ql00:
4. Tunele to nic niezwykłego w takich kompleksach. W końcu zarówno elektrownia jak i kotłownia były położone tylko w jednym budynku więc jakoś musiało być to rozprowadzane do innych budynków itp. itd.. Wystarczy mały kanał a już będzie ładnie przenosić dźwięki. Niemcy robili takie kanały dosyć często, w latach 30-40 mocno ułatwiało to wszelakie konserwacje itp. z uwagi na łatwy dostęp jak i zmniejszało ryzyko, że kable pordzewieją itp..
W samej Łodzi jest takich tuneli pełno nawet w zwykłych fabrykach z okolic 19-20 wieku.

6. Tam jeszcze dodatkowo wychodziły takie całkiem duże rury z wydmy. To zapewne dodatkowo stworzyło tą legendę :D Ale w 100% mit, tam przez ostatnie 70 lat wydmy się całkiem mocno zapadały wiec już dawno coś by wyszło. Nie mówiąc już o tym, że nad domniemaną bazą ubotów są duże bagna i nawet Niemcy mieli by duże problemy aby 10 metrów niżej stworzyć
  • Odpowiedz
Mirki, ktoś może zabawia się w "magnet fishing" w sensie łowienia elementów metalowych (ze zbiorników wodnych itp) przy użyciu magnesu?
Mam do oddania jeden albo dwa spore magnesy - podstawy magnetyczne do anteny CB, średnicy 10-14cm. Ze względu na poziom korozji i zużycia - do auta nie założę tego (porysowałoby mi dach), śmieć ogólnie - ale po przykręceniu haka albo wprost przywiązaniu jakiegoś sznura - do "połowów magnetycznych" są jak znalazł.
Kilka
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach