@blackvanilla: Uśmiechnąłem się jak to przeczytałem, miło mi. I tym pozytywnym akcentem... idę spać. A od 6 rano znów będę mirkował w pracy. I jutro też.
Akurat dzisiaj mój znajomy robił prace wod-kan u pewnej rodzinki i poczęstowali go dwoma posiłkami [obiadem i kolacją] oraz kawą z domowym pieczonym ciastem.
Wg was to jest uprzejmość, która już jest na wymarciu czy tzw "polactwo cebulactwo"?
@szaqal: Poczęstowanie kogoś posiłkiem to czysta, mile widziana uprzejmość, ale #!$%@? szorowanie wanny, odkurzanie domu i sprzątanie szaf jak przychodzi typ od pralki to już #!$%@? cebulactwo XD
@spokoj: był oszustem i złodziejem, pisał powieści pornograficzne, niektórzy doszukują się u niego jakiejś choroby psychicznej, jednym słowem - spoko ziomek :) A Winnetou był zajebisty.
@mactrix: Wtedy na pewien czas zaczęłam odsuwać od siebie znajomych, ale kiedy zaczęły pojawiać się kolejne warunki stwierdziłam, że to koniec, bo nie będę żyła pod czyjeś dyktando. Teraz sama nie wiem czy to była miłość, ale wiem, że ten związek dał mi ostro w kość.
@Fheat: Po pewnym czasie też tak twierdzę. I kiedy słyszę, że ktoś zaczyna stawiać takie warunki to proponuję dać sobie spokoj.
#weekend #nocnerozmowy #natilife