Dobra. Może zrobimy jakieś prawdziwe podsumowanie największych kompromitacji na tych Igrzyskach?
Ja zacznę:
- Hurkacz, który nagle ozdrowiał i gra w turnieju
- Kwiatkowski, który olał czasówkę by skupić się na wyścigu ze startu wspólnego, z którego i tak zrezygnował
- Oliwer Wdowik i jego chód na 100 metrów
- Piotr Lisek i jego MMA nad tyczką
  • 43
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dziad_domniemany w jaki niby sposób Zielińska się skompromitowała? Na styk weszła na Igrzyska i to był jej sukces, skompromitowała się cała reszta zawodników, która nie potrafiła się dostać na jedyną istotną imprezę w tym sporcie.
  • Odpowiedz