Ehhh poszedłem wczoraj napić się ze znajomymi bo kumpel wrócił na kilka dni do Polski. Miało być 1 góra dwa piwka. Skończyło się na tym, że dzisiaj o 6:30 obudziła mnie mama gdy spałem w poprzek łóżka w ubraniu... co najlepsze niby wszystko pamiętam aż do wrócenia do domu ale później to nic :D. W konsekwencji zamiast kulturalnie sobie autkiem pojechać na niemiecki autkiem to muszę jechać busem. #gorzkiezale #nobodykiers #niepijewiecej