Neilla Blomkampa trzeba zamknąć, karmić i przychodzić raz w miesiącu żeby powiedział o swoich pomysłach na film sci-fi. To wszystko tylko po to żeby potem dać to jakiemuś scenarzyście który tego zwyczajnie nie zepsuje. Dystryk 9 i Elizjum (dzieła tego kolesia) sam pomysł i problematykę mają niezłą za to o ile w dystrykcie koniec nie był aż taki słaby (według mnie był) to Elizjum traci z każdą minutą fabuły.

#kino #elizjum #