Moi drodzy, to był wspaniały dzień:
- Tunezja przegrała - ale niestety grali dość dobrze, nie lubię Tunezji i ten mecz cieszy mnie najbardziej.
- Polska wygrała - a grała dość kiepsko, ale obrońca był dobry, liczy się jednak wynik, a wynikiem jest wygrana, ciągle wiesza się psy na trenerze, ale jednak póki co idzie dobrze, wiec według mnie ta krytyka jest zbędna.
- Francja wygrała, widać było kapitalna obronne i kiepski
@psycha: rok temu mówiono ze trzeba zmienić trenera, ale nie wiem, czy zmieniono, teraz heheszkuje się ze Australia dostała za swoje ze nie chciała francuskich lodzi podwodnych i tak, jak Australia zrobiła nadzieje na kontrakt na te statki, Francuzi zrobili nadzieje Australii dając jej na początku wygrana 1:0.

;-)
Szkoda tych Walijczyków bo starali się, byli dość bierni, no ale grali z drużyna która ma mnóstwo pieniędzy i jednak było widać staranie się. Amerykanie robili dużo faulów i byli mega agresywni.

PS. dla mnie jutro nie jest ważny mecz Francji (tu wygrana to chyba formalność), czy Polski (tu przegrana to chyba formalność), ważny jest dla mnie mecz Tunezji, której z CALEGO SERCA kibicuje by przegrała.

#mecz #munidal

--
Wszystkie nieodpowiednie komentarze
Wiem, że takich analiz była tutaj już cała masa i chyba wszystko zostało powiedziane, ale teraz trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie - co dalej?

Wg. mnie przyczyny klęski są cztery:

Po pierwsze- dyspozycja liderów. Daliśmy się omamić tym co było, a ni bardzo mieliśmy ochotę patrzeć na to co jest. Zaczynając od bramki - Szczęsny grał połowę sezonu w Juve. Wg. mnie dużo więcej jakości i pewności daje Fabiański.
Dalej, Piszczek,
@PainItBlack: Też uważam, że zostawienie Nawałki to nie jest zły pomysł. Można mu dużo zarzucić, ale na pewno nie to, że nie wyciąga wniosków. Ma doświadczenie turniejowe, wie co zrobił źle. Jak kolejny turniej zyebie, to można myśleć o zmianie, ale na razie nie widzę podstaw. Nie rozumiem też wielkich pretensji do Lewandowskiego. To jest na tyle profesjonalny piłkarz, że nie jechałby po kolegach "ot tak", musieli go poważnie wqurwić. Lepiej,
Napompowano balonik bezpodstawnie, jak widziałem te plakaty, tekturowe makiety piłkarzy itd. pytałem po kiego? Przecież od dawna były sygnały, że w drużynie coś nie gra. Nawałka przekombinował i koniec. Przecież to cofanie do tyłu piłki było tylko dlatego, że nie było do kogo grac. Ale fakt z Senegalem mogli wygrać.
Zostałem nawet zwyzywany w rodzinie 2 tygodnie temu :P jak mówiłem, ze Kolumbia ich ogra do 0 i tradycji zadość się stanie.