Tak patrzę na ceny Ferrari Mondial i te auta są śmiesznie tanie (jak na Ferrari) - niemal wszystkie poniżej 200 tysięcy złotych, czasami nawet idzie kupić sprawny egzemplarz za 120-150k (co już jest kwotą osiągalną nawet dla przeciętnego zjadacza chleba).
Co prawda wyprodukowano ich ponad 7 tysięcy sztuk, niemniej jednak wciąż nie wiem skąd aż taka niska cena (Gallardo natłukli jeszcze więcej, a mimo to nierozbite egzemplarze kosztują pół bańki).
Jak dla
Co prawda wyprodukowano ich ponad 7 tysięcy sztuk, niemniej jednak wciąż nie wiem skąd aż taka niska cena (Gallardo natłukli jeszcze więcej, a mimo to nierozbite egzemplarze kosztują pół bańki).
Jak dla



Kto by nie chciał jeździć Ferrari - tak zapewne wychodzi z założenia większość osób które budują na bazie Pontiaca Fiero albo Toyoty MR2 kopie klasycznych aut Maranello z lat 80. (w przypadku tego pierwszego było nawet w opcji oficjalnie nadwozie imitujące Ferrari 308 GTB - Pontiac Fiero Mera).
Niestety tanie kit cary zazwyczaj oferują również fatalną jakość - mają problemy z odwzorowaniem proporcji imitowanego
źródło: comment_jsuzkDNVu9ycdB2zErDso6z1ey7QU4M7.jpg
Pobierz