Pierwszy lot modelu RC wykonanego bez żadnych planów i zerowym doświadczeniu w budowaniu modeli (na zasadzie fajnie byłoby zrobić latający model, mając kilka projektów w Arduino). To był w ogóle mój pierwszy lot modelem RC.
Jestem niesamowicie zaskoczony, że wzniósł się za pierwszym razem w powietrze, a nawet dało się tym sterować.
Samo lądowanie w trawie nie było najlepszym pomysłem samolot bez wyrównania zarył dziobem i skapotował - kółka od mebli słabo spisują się na trawie :( - efekt to pęknięcie na kadłubie i złamany ogon - do naprawy w 20 minut.

Do tego uszkodziło się serwo steru wysokości. Wydaje mi się, że generalnie jest on sporo za duży (podobnie jak rudder) i działają na niego zbyt duże siły (cięgno ze spinacza biurowego strasznie się wygięło, a w serwie połamała się zębatka) - raczej nie od uderzenia - co widać na filmie, że nawet niewielkie ruchy sterami mocno wpływają na model, przez co leci niestabilnie oscylując, a potem praktycznie brak możliwości wyrównania przez awarię serwa.
Albo wkleję nowy - mniejszy, albo spróbuję zmniejszyć wychylenia przybliżając wzmocnione cięgno do nowego serwa.
acars - Pierwszy lot modelu RC wykonanego bez żadnych planów i zerowym doświadczeniu ...
@BenekTG Jak dużo przestrzeni to pas lotniska obok muzeum lotnictwa w Czyżynach. Jeśli coś do manewrowania to w parku AWF jest taki fajny tor dla rowerów z różnymi hopkami i innymi zawijasami - jak będzie pusto to spoko miejsce.
  • Odpowiedz
@Majkel94: Tez tak mialem z podobna bateria i podobna "ladowarka". Po jakims czasie lampka gasla i nie ladowala dalej mimo ze bateria byla nie naladowana.

Rozwiazalem to uzywajac powerbanku.

Mozliwe ze dla bezpieczenstwa ta niby ladowarka laduje tak malym pradem ze wiekszosc ladowarek do telefonow uznaje ze nic sie nei laduje i przechodzi w stan uspienia.
  • Odpowiedz