• 21
Następną planetę zajmował Anon. Te odwiedziny trwały bardzo krótko, pogrążyły jednak Małego Księcia w głębokim smutku.
- Co ty tu robisz? - spytał Anona, którego zastał siedzącego w milczeniu przed laptopem i baterią butelek z moczem.
- Lurkuję - odpowiedział ponuro Anon.
- Co to znaczy "lurkuję"? - spytał Mały Książę.
- To znaczy, że spędzam swe życie przed komputerem, przeglądając stronę ze śmiesznymi obrazkami, pornograficznymi zdjęciami, żebraczymi losowaniami i powtarzanymi pastami
  • Odpowiedz
@jrs2:

Wsiada ksiądz do pociągu oraz małżeństwo z małym Jasiem. Jadą, jada... Nagle Jaś krzyczy:

- Tato, ale ten pociąg zapi#!@la!

Ojciec spojrzał na księdza poczerwieniał i karci syna:

- Kto Cię ku#%@ nauczył tak się chu!&wo wyrażać?

Na to matka:

- Przepraszam księdza, ale te sku#$!@ny nie mają za chu!@ kultury!

Ksiądz wstał i wychodząc z przedziału powiedział:

- A ja pie%$!e takie towarzystwo!
  • Odpowiedz