@ChwilowaPomaranczka: Jedna OVA trwa 8 minut a druga 30 minut (Mirai Nikki: Redial). Redial jest w miarę istotny, bo jest kontynuacją/alternatywnym zakończeniem (niektórzy mieli traumę po końcówce serialu i Redial miał ich z niej wyleczyć).
  • Odpowiedz
@Jarkendarion: Mirai Nikki było jednym z moich pierwszych anime z tego co pamiętam, razem z Death Note i mam do tego sentyment. Pamiętam też jak ludziom się główny bohater nie podobał, no może nie był najfajniejszy, ale czasem miał swoje dobre momenty. Za to Yuno mnie pod koniec mocniej irytowała ;3
  • Odpowiedz
minął drugi dzień odkąd skończyłem oglądać drugi raz mirai nikki i nadal czuje tą pustke. Tak szczerze to chyba jeszcze bardziej jest mi smutno jak skończyłem to oglądać drugi raz. Żaden film ani serial nie wywołał u mnie takich emocji. Jeszcze ten niedosyt który to wszystko potęguje. Teraz jest co najbardziej się obawiałem. Nie potrafię się otrząsnąć od tego wszystkiego.
Znacie może jakieś inne anime co też jest wątek miłosny ale również
Prawdziwa #konserwatywka a nie jakieś podrabiańce:

- kocha tylko jednego chłopaka,
- chce sobie ułożyć życie ze swoją miłością,
- nie w głowie jej imprezy czy zbieranie atencji od spermiarzy,
- zawsze skromnie i ładnie ubrana,
- zawsze wspiera swojego przyszłego męża w trudnych chwilach,
- kiedy trzeba to potrafi zabić z miłości #pdk ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- KOCHA NA ZABÓJ #pdk ( ͡°( ͡
H.....a - Prawdziwa #konserwatywka a nie jakieś podrabiańce:

- kocha tylko jednego...

źródło: comment_5aJ2h8QZROCygEIQUvkT7Sxw19B6ZEza.jpg

Pobierz
Nie byłem fanem Anime nigdy, bo uważałem to za jakieś gówno dla dziwnych osób i nadal tsk po części jest. Obejrzałem w życiu Naruto, Króla Szamanów, kiedys Yu Gi Oh i Duel Masters i to by było na tyle w dzieciństwie.
Niedawno koleżanka namówiła mnie na wspólne oglądanie "Black Clover" i "Mirai Nikki" i w sumie spoko, nawet się nie spodziewałem XD
Może schematy podobne do Naruto chociażby ale fajnie się odmuzdzyc