30 814 - 1 = 30 813

Suicide Squad
2016

Porażka. Każdy smaczek jest wielokrotnie ucinany w połowie na rzecz depresyjno-moralnego p---------a. Introdukcja postaci trwała z godzine, zdążyłem się do tego czasu znudzić. Potem nie było lepiej. Nie idźcie na to, nie warto, nawet jeśli postacie sa zajebiste.
j.....i - 30 814 - 1 = 30 813


Suicide Squad 
 2016

Porażka. Każdy smaczek je...

źródło: comment_5UnHRw3ZdOr3JZQbfXw69aMXzdH8nF01.jpg

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

30 817 - 2 = 30 815

Łono(2010)

Młoda dziewczyna klonuje swojego zmarłego chłopaka, rodzi go i wychowuje jak swoje dziecko. Film naładowany emocjami, pięknie ukazana jest jednocześnie miłość matki i cierpienie zakochanej kobiety.
Dobry dramat, niestety miejscami nudnawy, jeśli lubicie powolnie rozwijające się ciekawe historie to dacie radę przebrnąć przez film.
siemankooo - 30 817 - 2 = 30 815

Łono(2010)

Młoda dziewczyna klonuje swojego zm...

źródło: comment_4NH5SPCclrhuoZpC7zL16qIVm5qfGyVJ.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

30 818 - 1 = 30 817

Strategia Mistrza (The Program)

Historia Lance'a Armstronga, legendarnego kolarza który jak się okazało koksował i organizował doping swojej drużynie. Troche zbyt szybka zmiana akcji jak dla mnie, ale ciekawie się oglądało. Plus też za nie wybielanie osoby Armstronga. W mojej ocenie 7/10.

#maratonfilmowy
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@informatyk15000k: No spoko, niech sobie ktoś ocenia jak chce, ale w momencie gdy ocena opisowa:

Bez ładu i składu. Zlepek scen. Batman vs Superman bardziej mi się podobał. Jestem generalnie zniesmaczony efektem końcowym. Naobiecywali i ch...j.

Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść. Za mało akcji jak dla mnie. I tyle.


Oznacza ten sam numerek,
  • Odpowiedz
30 828 - 1 = 30 827

Odległa dzielnica(2010)

Lekki dramat fantasy, pewien starzec mdleje na cmentarzu i budzi się jako nastolatek. Spotyka swoich rodziców i kolegów ze szkoły, stara się zatrzymać ojca przed porzuceniem rodziny. Wzruszająca historia skłaniająca do refleksji, do tego bardzo ciekawa.
Gorąco polecam.
siemankooo - 30 828 - 1 = 30 827

Odległa dzielnica(2010) 

Lekki dramat fantasy,...

źródło: comment_psu2LCvuiiNJqM7RYDUEhDRHaPEBsyVm.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

30 834 - 4 = 30 830
1. Ghostbusters - trailery nastawiły mnie bardzo negatywnie do filmu, ale po obejrzeniu stwierdzam, że nie jest tak źle. Jak dla spoko muzyka i efekty. Historia prosta i nieskomplikowana. Wątki humorystyczne w filmie mi się jednak nie podobały, jak dla mnie, to na tym polu ten film leży. W efekcie film da się oglądać z braku czegoś lepszego - 5/10

2. Batman: The Killing Joke - Nigdy nie byłem wielkim fanem tego komiksu, więc informacja, że będą robić film animowany niespecjalnie mnie ruszyła, za to ciekawiło mnie wprowadzenie batgirl, które mieli dodać na początku. No i to wprowadzenie jest do d--y. właściwie pokazali, że ona jest beznadziejna i strzela fochy, w efekcie jeszcze mniej mnie obchodziło, co się z nią stało. Wprowadzenie zmieniło relacje nietoperków i w efekcie polowanie Batmana na Jokera ma teraz wymiar bardziej personalny. Druga część filmu, to w sumie pełne przeniesienie komiksu na ekran - 6/10

3. Jason Bourne - najnowsza część, to dwie godziny ciągłej, dobrej akcji, ale mimo wszystko film nie porywa. Jak dla mnie 7/10
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

30 838 - 4 = 30 834

1. Gdzie jest Dory – prawdopodobnie nigdy nie wyrosnę z kreskówek. () A Krystyna Czubówna rozłożyła mnie na łopatki.
2. Iluzja & 3. Iluzja 2 – prosta, niewymagająca rozrywka, dobra na wieczór, miło się ogląda, ale w sumie strasznie głupie.
4. Zanim się pojawiłeś – meh, nawet się nie wzruszyłam, a Clarke robi strasznie durne miny.

#maratonfilmowy
notoriety - 30 838 - 4 = 30 834

1. Gdzie jest Dory – prawdopodobnie nigdy nie wyro...

źródło: comment_ldnIxZtZ2P2048qvE91f7Oql6dgV8OGv.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Chodzę do kina na większość kreskówek z córką... Dawno nie widziałem tak słabej bajki jak Gdzie jest Dory. Co gorsze córka też się chyba wynudziła.
  • Odpowiedz
@afkp: yup, chyba w zeszłym tygodniu
@Tommy_M: hmm, ja do Dory mam ogromny sentyment, bo to zdecydowanie moja ulubiona bajkowa postać. Ale potwierdzam, że do Frozen, Zootopii albo Inside Out to się nie umywa.
  • Odpowiedz
30 840 - 1 = 30 839

Neon Demon

Znając poprzednie filmy Refna wiedziałem, czego mogę się spodziewać. Wystylizowany i wysmakowany wizualnie, z niesamowitym soundtrackiem. Fabularnie nieco przystępniejszy niż Only God Forgives. Bronsona czy Drive nie przebije, ale ogólnie nie jest źle. Warto zobaczyć dla samej oprawy audio-wizualnej.

#film #maratonfilmowy
s.....k - 30 840 - 1 = 30 839

Neon Demon 

Znając poprzednie filmy Refna wiedzia...

źródło: comment_ZwaHkqrSbD7yK6TcDCdu8fUT87MBZsmf.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

30 844 - 4 = 30 840

Cztery filmy, w weekend skupiłem się na kinie azjatyckim.

Prison on Fire - opis na Filmwebie nie ma zupełnie odzwierciedlenia w rzeczywistości, już zgłosiłem poprawkę - 8/10
School on Fire - gorąco polecam, dobry dramat, niestety nie dostępny w dobrej jakości w wersji nieocenzurowanej (są composite cuty, ale mają inne problemy, np z FPS) - 8/10
Colek - 30 844 - 4 = 30 840

Cztery filmy, w weekend skupiłem się na kinie azjatyck...

źródło: comment_zpmeHld8BdmCVVIXgk8M1EVX3va93Rmc.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

30 845 - 1 = 30 844

"Tini: Nowe życie Violetty"

9,5/10
Długo się wybierałem do kina na ten film po przeczytaniu recenzji na różnych stronach aż w końcu znalazłem dziś czas. Od samego początku film sprawia, że widz nie może chociażby mrugnąć, bo każda chwila, każdy moment z życia Violetty jest tak nasiąknięta wzruszającą historią, że nic nie można pominąć. Bohaterkę poznajemy jako młodą dziewczynę, która zdążyła już zrobić karierę w branży muzycznej. Oprócz muzyki w jej sercu jest jeszcze Leon, jej partner, który nie może być przy niej ze względu na nagrywanie teledysku w innym rejonie świata. Owy świat dobiegła plotka o końcu ich związku, która również dotarła również do naszej bohaterki. Chcąc wyjaśnić z Leonem całą tę sytuację dzwoni do niego, ale odbiera dziewczyna występująca z nim w teledysku pozorując, że są razem. Ze złamanym sercem postanawia skończyć karierę i wyjeżdża do Włoch na wyspę, na której mieszka przyjaciółka rodziny. Cały przewrót tej akcji to j----y majstersztyk, tak jakbym oglądam najlepszy film Woody'ego Allena czy Romana Polańskiego. Płynąć na wyspę poznaje nowych znajomych w tym mega przystojnego kapitana statku, na którym dziewczęta mogą zawiesić oko. Dobór aktorów nie zostawia nic do życzenia. Kapitalna gra aktorska wyżej wspomnianego porównywalna jest do gry Andrzeja Grabowskiego, czyli jest w jednym słowie - ZAJEBISTA. Violetta prawie zalicza skok w bok z Enrique zwanym w serialu Kajo, ale nie dopuszcza się do bolca, bo Leon był lepszy. Urzekło mnie w tym filmie też to, iż cały soundtrack był tworzony przez występujących w nim aktorów, po prostu wspaniały zabieg... Wracając do fabuły - nasza Violetta dowiaduje się o festiwalu piosenki, który ma mieć miejsce jak co rok na tej wyspie. Takie ichniejsze Opole tylko bez Krawczyka. Przy okazji odkrywa prawdę o swojej zmarłej matce, która przed dwudziestoma laty tu występowała. Violetta postanawia zrobić to co jej matka. Czy to nie piękne? Szkoda, że Violetta nie mirkuje, bo pewnie byśmy się dogadali... W międzyczasie czasie kiedy to Violetta przygotowuje się do festiwalu, Leon chcąc to wszystko odkręcić wsiada w samolot i frunie c--j j----y kosmonauta p--------y do Włoszech. Gdy już jest na miejscu widzi Wiolkę z Kokoszem jak ich usta się do siebie zbliżają. CÓŻ ZA PRZEWRÓT AKCJI. MAMMA MIA. Ten ból w jednym momencie przeszedł z Violetty na Leona... No to trochę pszypau jak leciał trzy tysiące kilometrów żeby zobaczyć jak dziewczyna liże się z bolcem na boku. Ale spokojnie, możecie usiąść. Nie pocałowali się. JEST CZYSTA. Dlatego nie dałem 10, tylko 9,5. W prawdziwym życiu hormony by się obudziły u różowego i bolec zatopiony. Violetta niczego niewiadoma wraca do siebie i dowiaduje się, że Leon tu był. NO TO TA OCZYWIŚCIE CO JAK NIE WSKAKUJE DO ŁÓDKI I PŁYNIE ZA NIM. Ależ poświęcenie, mmm bella! Fantastiko! Z małymi problemami znajduje go na wyspie obok w czasie gdy ona powinna występować na festiwalu. Na szczęście jej qumpela przypływa na jachcie ze Stefani z orgazmusa i udaje jej się stanąć na scenie i zaśpiewać. Podczas gdy ona śpiewa piękną piosenkę nieziemskim głosem, jej niedoszły bolec dostaje się do akademii baletowej. I to właściwie wszystko. Mógłbym tu pisać i pisać ale i tak najlepiej obejrzeć samemu. Film pełen dramaturgi, przewrotów akcji zwieńczony miłością. Piękne połączenie, po prostu piękne. Bez chwili zastanowienia jestem w stanie umieścić go w moim prywatnym rankingu między Zmierzchem a Ojcem Chrzestnym.
mlody18 - 30 845 - 1 = 30 844

"Tini: Nowe życie Violetty"

9,5/10
Długo się wybierał...

źródło: comment_j6fuBtsZzKccSwwr3T4aKpPfoDVKiJl5.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

30 847 - 1 = 30 846

Elephant (2003)
Film oparty na masakrze w Columbine High School z 20 kwietnia 1999 roku.
Zachęciły mnie naprawdę liczne nagrody, które owe """""dzieło""""""" zgarnęło, zupełnie według mnie bezpodstawnie.
Nie byłem rozczarowany po zakończeniu filmu. Byłem czysto oburzony, ten film bezpowrotnie wyciął mi 81 minut z
P.....n - 30 847 - 1 = 30 846 

Elephant (2003)
Film oparty na masakrze w Columbin...

źródło: comment_hOUPWVrYgK5lXlWhjvMe9E5a72uwHxHT.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach