No i co, i nie zadziałam. Bo co mi zrobisz, że niby nakrzyczysz? Pff, i co z tego, i tak cię nie słyszę. Jestem tylko programem, zbiorem bitów istniejącym w pamięci twojego komputera. Że niby wcześniej działałem? Cóż, zdarza się i mi zepsuć. Po prostu przełóż sobie swoje plany montowania na później, co ci szkodzi.

To mi szkodzi!. Siadłem, napisałem skrypt i chcę go nagrać. Działaj Vegasie, działaj! Czemu twój sześćdziesięcio cztero
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach