Czy jest tu jakiś behawiorysta odnośnie kotów?

Moja kotka ciągle przynosi mi swoje zabawki, przeraźliwie przy tym miaucząc. Oczywiście, że ją chwalę jakim jest fantastycznym myśliwym, dziękuję za podarunki, ale od kiedy znosi mi ich masę, a przy tym potrafi ściągnąć np skarpetki z suszarki i mi przynieść to się staje dość uciążliwe XD Doceniam jej dobroć, no ale kuźwa, po co mi jej zabawki są XD

Co z tym fantem zrobić?