#lagavulin
Pierwsza styczność z Lagavulinem i z Islay w ogóle.
Wrażenia po pierwszym próbunku... Bardzo mi siada, podoba mi się ten dym, który cały czas czuję na języku (minęło już dobre pół godziny). Nie jestem koneserem, więc nie potrafię się jeszcze doszukać wszystkich nut smakowych i zapachowych, ale czuję, że się zaprzyjaźnimy :D
Smakuje zupełnie inaczej niż cokolwiek, co kiedykolwiek piłem.

Moje skojarzenia smakowe:
- Dym (obviously) z ogniska
- Rodzynki (w