Szarość, wszędzie szarość. Już nie jesień, a jeszcze nie zima - czyli co?
Rozhulała nam się na dobre. Najmniej znana i (podświadomie) najmniej lubiana pora roku.
Ale że jak NIEZNANA pora roku? Przecież już dzieci w przedszkolu potrafią wymienić je wszystkie z pamięci na jednym tchu. A no właśnie, bo termicznie rzecz biorąc, pór roku mamy sześć.
@niecodziennyszczon: wtedy weekendowa pozostaje ucieczka w góry ( ͡°͜ʖ͡°) Ale fakt, wolałbym chrupiący śnieg, 5 stopni mrozu i bardzo skromnie grzejące słoneczko niż te gęste chmury aż do kwietnia ( ͡°ʖ̯͡°)
Rozhulała nam się na dobre. Najmniej znana i (podświadomie) najmniej lubiana pora roku.
Ale że jak NIEZNANA pora roku? Przecież już dzieci w przedszkolu potrafią wymienić je wszystkie z pamięci na jednym tchu. A no właśnie, bo termicznie rzecz biorąc, pór roku mamy sześć.
Złota
Ale fakt, wolałbym chrupiący śnieg, 5 stopni mrozu i bardzo skromnie grzejące słoneczko niż te gęste chmury aż do kwietnia ( ͡° ʖ̯ ͡°)