Zapytałem SI #grok o to, czy rozbudowa lotniska #krywlany w #bialystok #podlaskie, ma sens. Cieszę się, że moja "inteligencja" podziela zdanie tej sztucznej. Lepiej i zwięźlej tego nie da się ująć:

Opłacalność lotniska w Krywlanach w Białymstoku to złożona kwestia, która zależy od wielu czynników – ekonomicznych, społecznych, infrastrukturalnych i geopolitycznych. Spróbuję przeanalizować to krok po kroku na podstawie dostępnych informacji i ogólnych trendów
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@radek-oryszczyszyn: Dobra analiza, ale dorzucę kilka rzeczy, które często się pomija, a które mają kluczowe znaczenie, jeśli ktoś serio chce zrozumieć czy to ma sens.

💸 1. Ekonomia połączeń – nie chodzi o czy ludzie chcą latać, tylko czy ktoś chce to obsługiwać
Linie lotnicze patrzą na load factor (czy samolot się zapełni) oraz yield (ile zarobią na miejscu). A tu jest dramat:

mały pas = tylko małe maszyny (do 30 miejsc) =
  • Odpowiedz
@radek-oryszczyszyn: @aversxx całe Wasze dywagacje w ogóle nie wspominają o tym, że w przypadku istnienia KDP - szybkiej kolei z prawdziwego zdarzenia, do CPK czy innego dużego lotniska, Krywlany nie mają biznesowego sensu. Bajki o tym, że lotnisko utrzyma się bez lotów komercyjnych, to takie same bajki jak to że Podlasie nie potrzebuje przemysłu z prawdziwego zdarzenia, bo tę rolę gospodarczą wypełni turystyka.
  • Odpowiedz
@radek-oryszczyszyn: to wciąż będzie lotnisko sportowe, w aeroklubie działa sekcja modeli i latawców i nie wyobrażam sobie, żeby nie pozwolono im latać. Podejrzewam tylko, że czas na to przeznaczony będzie przestrzegany nieco bardziej rygorystycznie
  • Odpowiedz
kto nie ma co robić w niedzielne popołudnia / wieczory, a ma w miarę blisko na Krywlany (Białystok) - może wpaść pooglądać. ;)
praktycznie co weekend się coś dzieje. :D


#bialystok #krywlany #drift #motoryzacja
b__g - kto nie ma co robić w niedzielne popołudnia / wieczory, a ma w miarę blisko na...
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

jedyne miejsce gdzie można poszaleć to jeszcze policja ci przyjedzie i po zabawie.

@anas_lex: proponuje przyjrzec sie pierwszym 10 sekundom filmiku - tak apropos policji. :)

nawet tajniaki w megankach nieoznakowanych potrafią wparować xD


byłeś Ty kiedyś na krywlanach, kumplu? Jestem tam conajmniej raz / dwa razy na tydzień i jeszcze nigdy nie widziałem, by tam policja "zamiatała". Przyjeżdzają, chwile pooglądają i odjeżdżają. ;]
  • Odpowiedz
@Vein: tego znaku już nie ma od dłuższego czasu i zupełnie nie mam pojęcia u kogo nad łóżkiem wisi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz