Kiedyś człowiek miał wyebane na te wszystkie zasady ostrożności i jakoś nie chorował. Był niezniszczalnym cyborgiem. Jak chleb wpadł komuś prosto w krowie g---o, to taki chleb się podnosiło, całowało z czułością i zjadało, następnie wznosząc ręce ku niebu i pokornie dziękując Panu Bogu za ten posiłek. I oczywiście nic takiemu człowiekowi nie było, wręcz przeciwnie, wyrabiał sobie naturalną odporność, dzięki czemu był jeszcze bardziej niezniszczalny niż przedtem. A jak na pietruszce
pogop - Kiedyś człowiek miał wyebane na te wszystkie zasady ostrożności i jakoś nie c...

źródło: temp_file2002743122575058400

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach