Hej! Za dzieciaka byłem mocno wkręcony w Finał Fantasy na PSX, ale niestety nie miałem nigdy okazji przejść IX. Jako, że niebawem czeka mnie podróż i pograłbym sobie w coś na telefonie, zastanawiam się czy nadrabiać zaległości, czy spróbować innej legendy: Chrono Trigger? Co polecacie? Taguje #gry #jrpg #rpg no i #ios bo z rezerwatu jestem ( ͡º͜ʖ͡º)
@nightrain: o tak tak!! Pamietam jak się trzeba było nimi ścigać, żeby zwiększyć prawdopodobieństwo dostania lepszej kury, jeszcze jakieś szukanie Nut’ów, bo inaczej nie chciały się za siebie brać... połączenie materii Finał Attack z Phoenix, żeby nie dać się utłuc... All Lucky’s 7, grindowanie przed walkami z Waepon’ani... KURŁA KIEDYŚ TO BYŁO!
@nightrain: oj tak tak, przerośnięty #!$%@?! Mirku, szanuje i dziękuje za przywołanie wspomnień, gdzieś powinien leżeć PSX, karta pamięci i FF7, chyba niebawem sobie odkurze i ta cześć :))
@loczyn: fenomen jest prosty: crossover z Final Fantasy, postacie z części, które są kultowe po dziś dzień (sam próbowałem ograć pierwszą część KH ale niestety cukierkowość tej gry mnie męczy na dłuższą metę)
W końcu udało mi się przejść #shinmegamitensei IV apocalypse na #3ds. Muszę przyznać że o wiele lepsze niż Smt4 zwykle. Dużo lepsza mapa, oznaczenia zadań, przez to wiesz gdzie masz iść I możesz kombinować którędy. Trochę dupa ze mnie, bo tylko na poziomie trudności Skirmish, ale chciałem ją już skończyć, bo czeka mnie jeszcze Xenoblade Chronicles i dopiero wtedy biorę się za #marioodyssey na #switch
@gumis112211: Tylko ostrzegam, że mapy w XBC2 są naprawdę spore i raczej o ile wiesz gdzie masz iść, to różnie bywa z wykombinowaniem którędy, szczególnie w przypadku zadań pobocznych zdarza mi się błądzić. No i jest to zdecydowanie dłuższa gra, z tego co widziałem, to zajmuje średnio 110+ godzin żeby przejść całość. W sumie, jutro minie rok odkąd dostałem Apocalypse w swoje ręce, a tak czekałem na ten tytuł; może to
Nier: Automata - jestem właśnie po 10 godzinach grania. Strasznie, ale to strasznie liczyłem na ten tytuł. Chciałem czegoś nowego, wyjątkowego, coś co mnie porwie fabułą i samą rozgrywką. Chciałem gry, która da mi fajną odskocznię od zachodnich produkcji. I niestety. Jestem mega, ale to mega zawiedziony. Beznadziejne questy (w szczególności poboczne), słaby system walki, kiepskie bronie i brak znacznej różnicy między nimi, bardzo słabo zaprojektowany świat,
@Asterling: nie do końca, nie ściemniaj, ścieżki A i B się dość znacząco różnią - zarówno mechaniką gry, ale i fabułą, bo w ścieżce B jest sporo nowej historii, z kolei ścieżki C i D to ciąg dalszy gry, więc również nie można tego nazywać "przechodzeniem tego samego", a nie trzeba ich dwa razy przechodzić tylko wystarczy wczytać ostatni rozdział i wybrać inną opcję dialogową przed ostatnią walką, więc powtarzalności tam
@Im_from_alaska: Akurat mówiąc o projektach postaci chodziło mi o ich wygląd - po prostu tragedia. Przykład chociażby tutaj: LINK O wyglądach NPC w wioskach/osadach już nie wspomnę. Ale nie samą grafiką człowiek żyje. Akurat na niej namnniej mi zależy. Przeżyłbym to bez problemu gdyby nie pozostałe wady, których jest po prostu mnóstwo.
@Asterling: O właśnie. Większa liniowość i brak tego pseudo otwartego świata z niewidzialnymi ścianami to pierwsze co bym
Dawno nic tutaj nie podawałem dalej, więc wrzucę tutaj recenzję Xenoblade Chronicles 2 po to byście wiedzieli mireczki, że jest kolejny dobry powód by przygarnąć #nintendoswitch :D
Mirki. Szukam gry, która mnie zaskoczy i przykuje do ekranu przede wszystkim ciekawą fabułą, wkręcającym gameplayem i rozwiązaniami, których jeszcze nie widziałem. Jestem graczem od gówniarza, ograłem już chyba wszystko co możliwe, ale ostatnio czuję małe zmęczenie tematu i z tego powodu zapuszczam się w rejony, których do tej pory unikałem jak ognia. Chodzi mi o wszelkiego rodzaju japońszczyznę, m.in. jRPG. Chciałbym poznać inne podejście do tematu gier niż
@crowcovers: Momentami brzmi trochę kakofonicznie, ale to domyślam się, że to przez konkretną specyfikacje tego instrumentala. W sumie props, poza wykopem i yt gdzieś jeszcze coś tworzysz?
ostatnai gra jaka mi sie spodobala mocno to nier automata, xenoblade 1, to z wii oraz tales of berseria; poleacie jakies inne gierki w podobnych klimatach? gierki z wii i gamecuba wchodza tez moga byc #jrpg #pcmasterrace #nintendo #gry
@getin: Chrono Cross to oczywiście Another World no i Magical Dreamers - te utkwiły mi najbardziej, co do gatunku to miałem na myśli to czy wiesz jaki to gatunek muzyczny żebym mógł sobie poszukać innych kawałków w tych klimatach ( ͡º͜ʖ͡º)
@Midnight_MindDriver: dobre, na początku mnie trochę wkurzała :P ale po skumaniu mechaniki i poznaniu zasad jest całkiem dobrze. Ja kupiłem na steamie http://store.steampowered.com/app/451020/Battle_Chasers_Nightwar/ Jak już kupisz to taki protip: - do pierwszych podziemi wchodź od razu na trudnym poziomie, pomęczysz się ale się opłaci ;) - małe oszustwo: jak kogoś ci zabiją to wyjdź z gry, będziesz musiał z miasta jeszcze raz przejść ale zaczniesz od nowa (bo system zapisu jest
#muzyka #pop #jpop #jrpg #rpg #gry #ost #soundtrack #talesof Moim zdaniem jeden z najlepszych soundtrackow z calej serii jrpgow TalesOfSeries autorstwa JBandu DEEN piosenka Yume de Aru Youni (hope that it will be a dream) w grze Tales Of Destiny.
@rzeznikmocy: na początku oznaczyłem, ale na dobrą sprawę nic tutaj nie zdradzam więc usunąłem :) to jest po prostu wspomnienie o pewnym narracyjnym punkcie, który jest spoko na papierze ale w gameplayu się nie sprawdza. To co robi fabularnie Bravely Second End Layer zapewniam cię przebije FF6 ( ͡°͜ʖ͡°) ale dobrym pomysłem jest na początku zacząć od dema (które jest prequelem do tej historii) i
@rzeznikmocy: Ale te 4 rozdziały to ile? Godzina, dwie grania więcej (chybe że koniecznie maksujesz i wszystkich bossów w każdym subqueście rozwalasz.). Ja zrobiłem 100%, zajęło to może z 53 godziny i oceniam rozdziały "echo" na nie więcej jak 5 z tego. Też byłem trochę zły ale koniec mi to wynagrodził i sprawił że zrozumiałem. I bierz Seconda. Jest IMHO jeszcze lepszy. :D (I nie ma takiego motywu.)