W moim bloku mieszka kobieta, której mama zmarła miesiąc temu, bardzo to przeżyła ale wydawało się że pod koniec miesiąca trochę godzi się ze stratą.
Wczorajszego dnia dowiedziała się że odszedł jej tata, który wcześniej miał problem z alkoholem. Strasznie jej współczuję. Wiecie co jest dziwne? Rozmawiała z moją siostrą o tym, że jeszcze przedwczoraj w nocy dzwonił on do niej jakoś po 2 i mówił że ona (jego żona) po niego
Do 3 razy sztuka.
JA PIERNICZE MIRKI, PETARDA CZAJNICZEK

Źle napisałam w poprzednim poście i się przypie#doliliście jak zwykle. Może trochę zluzujcie i wyjmijcie kija z dupy, bo nikt was nie będzie na lubił.
Nie była w ciąży, tylko zapobiegawczo wzięła ten Ellaone, żeby potem jakiś murzyn jej nie wyskoczył z cipska - suprajs madafaka!!!

Zadzwoniłam
Skoro moderacja nie umie się bawić i usuwa mój post, a wy też jesteście dziwni i wam to przeszkadza, to będzie mój ostatni post na temat #historiakolezanki

Właściwie to bardziej chodzi o ten czajnik.
Mirek zafundował mi super przezroczysty czajniczek za 53,03 na święta. Przyjdzie w styczniu.

Finalnie ja mam czajnik, a wy nie macie historii. Podziękujcie moderacji.
haruje do 20,

wracam se do domciu o 21 pograc w gierki

rozowa mi gada ze jej ojciec przyjezdza sprawdzic jak mieszkamy

przypal.exe

ojciec zabrania jej mieszkania z chlopakami

nie mówila mu
W środku nocy ktoś mnie budzi. Jakiś typ nade mną stoi. Nie wiem, jak wszedł do mieszkania. Nie wiem, kim jest. Nie wiem sam o sobie samym.
- Kim pan jest? - pytam go.
- Włamywaczem - odpowiada.
- Czemu pan mnie budzi?
- Chciałem pana o coś zapytać.
- Słucham.
Na wstępie napiszę, że od teraz wołam tylko plusujacych post, bo krzyczycie na mnie.....

ZNIKNĘŁA XD NI MA JEJ

Koleżanka nigdy wcześniej nie chwaliła się swoim dzieciństwem. Zastanawiałam się od jakiegoś czasu, dlaczego dziwnie się zachowuje? Najwyraźniej wychowanie w rygorystycznej, katolickiej rodzinie wpływa na późniejszy poziom #!$%@? człowieka.

Chciałam
T.....e - Na wstępie napiszę, że od teraz wołam tylko plusujacych post, bo krzyczycie...

źródło: comment_ltjLgygnrTqS8Djczxq8qsuN9dYlIlo6.jpg

Pobierz
Przypomnę w skrócie, co wcześniej się wydarzyło:
Koleżanka mówi, że ojciec przyjedzie do mojego mieszkania, żeby zobaczyć jak mieszka ze mną (bo z chłopakiem nie może, dopiero po ślubie)
Ja głupia się zgadzam (ojciec wymienia żarówkę z salonu do kuchni)
Nie mam czajnika, ale robię herbatę w garnku i sugeruje, że koleżanka to lezba,
ale to nic, bo
ojciec widzi papierosy mojego chłopaka, #!$%@? się, wychodzi, wydziedzicza koleżankę i nie ma prawa pojawiać się na świętach w domu rodzinnym.