20 tysięcy osób przyjechało 14 sierpnia 1936 roku, obejrzeć egzekucję Raineya Bethei, czarnoskórego gwałciciela i mordercy. Tak wielkie zainteresowanie wywołał fakt, że egzekucję miała wykonać kobieta. Nakręcony przez media cyrk wokół wydarzenia, sprawił, że była to zarazem ostatnia, wykonana publicznie, kara śmierci w USA.
Dzień przed egzekucją Owensboro przeżywało oblężenie. Ludzie przyjeżdżali pociągami, autostopem. Grupa 22 ciekawskich z Dixon przyjechała szkolnym autobusem. Wszystkie hotele w mieście były pełne. Ludzie stali całą noc, niektórzy spali na ulicach.
Swoich
![siwymaka - Ostatnia wykonana publicznie kara śmierci w USA - 14 sierpnia 1936 rok.
...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_gpNNi8BhTWsLqC2NF4lSa8f27lNwd4NQ,w400.jpg)
źródło: comment_gpNNi8BhTWsLqC2NF4lSa8f27lNwd4NQ.jpg
Pobierz
1 października 1940 roku 28. Kanadyjski Pułk Pancerny wyruszył z miasta New Westminster. Nikt nie wiedział, dokąd zmierzało wojsko, baza pobytu była ściśle tajna. Żołnierze - uformowani w kolumnę - szli na pociąg. Odprowadzały ich całe rodziny - żony, dzieci, rodzice. Sceny obfitowały w emocje. Ludzie nie wiedzieli, czy się jeszcze zobaczą. Całej sytuacji nie rozumiały zwłaszcza dzieci, w tym pięcioletni Warren Bernard, zwany przez rodziców pieszczotliwie "Whitey". Chłopiec wyrwał się z rąk matki i pobiegł do ojca, Jacka Bernarda. Na zdjęciu widać, że mężczyzna wyłamuje się z szeregu, przekłada karabin, by móc wyciągnąć do syna rękę. Być może widzi go ostatni raz w życiu.
Co w czasie wojny stało się z żołnierzami? Jak się okazało, na początku nie wybrali się daleko. Pociąg zawiózł ich do Nanaimo, miejscowości oddalonej zaledwie o trzy godziny drogi. Tam żołnierze spędzili jeszcze kilka lat, codziennie trenując. Następnie wysłano ich do Francji, a później uczestniczyli w oswobadzaniu Belgii i Holandii. Wrócili do domów w październiku 1945 roku. Wśród nich był i Jack Bernard.
Wydawać
źródło: comment_ZQ1EnSOtpOaR1BwQhjOmD5FHfwNhN58l.jpg
Pobierz