Miracy o jak kisnę z tego #tinder

Ja wam radzę, skasujcie to w #!$%@? ()

Właśnie pojechał ode mnie różowy, którego w sumie poznałem ponad miesiąc temu na #tinder. Leżymy sobie, ale mniejsza z tym. Wpadł mi w łapy jej telefon, jakieś #hehesze i dawaj jest tinder. Ogólnie poprosiła mnie bym skasował jej konto na tej apce, ale przy okazji
@uchatek: Widzę, że ja nwet nie umiałem w tinder...

Opis po angielsku? Lewo. Podróże, ssnowboard, wege? Lewo. Brzydka? Lewo. I weź tu parę znajdź. Już dawno #!$%@?łem bo szkoda czasu xD
  • Odpowiedz
Pewnie każdy mnie zaraz potępi, ale trudno xD co dziś zgniłem to moje.

Idę sobie prawilnie z psem przez park. Przerobili zwykly lasek na park, fajnie im to nawet wyszło.
Mam Yorka, małe gówno, ale potrafi dołożyć do pieca. No i tak sobie ide... patrze! Jakieś 3-4m ode mnie dwójka małych gówniaków się bawi kamieniami, dziewczynki, max 2 - 3 lvl

No to czuję #hehesze bo wiem, że zaraz zacznie ujadać. Zamiast jak zwykle przycisnąć go do nogi to lekko poluzowałem smycz xD by był w maksymalnej odległości 1,5 - 2m od tych dziewczynek.