Ale mnie wzięło na piosenki z końca lat 90. początku 00.

Pamiętam jak byłem mały i jeździłem z rodzicami samochodem do babci. 1,5h w jedną stronę, a podkład muzyczny to np. "Scyzoryk" Liroya albo "Kiedy ja mówię" :)

Odpustowe hity typu Sami - Lato 2000 też leciały :)

Niby
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach