#gitara #gitaraelektryczna #instrumenty

@Gregfield @Zuchwaly_Pstronk

Dzisiaj odebrałem Corta i jest dużo lepiej, obniżona akcja strun, wyregulowane wszystko co tego wymagało, wyczyszczona podstrunnica i nasmarowana olejkiem cytrynowym no i nowe struny przy okazji :) Dużo przyjemniej sie gra :D Dałem za wszystko 70 PLN (!). Tylko teraz muszę lepiej zblokować mostek bo sie wszystko poprzestawiało i nie pasuje już ten klocek co wcześniej tam siedział.
@robson1: jak ja się uczyłam grać to po prostu brałam piosenki, które chciałam się nauczyć, szukałam na youtubie filmików jak zagrać, albo jak miałam chwyty to szukałam bicia i leciało, a co do tego typa, który został Ci polecony to ja osobiście nie mogę go zdzierżyć :D a strony z chwytami do piosenek to na przykład ta: http://www.ultimate-guitar.com/ , a poza tym to najpierw naucz się podstaw typu jak czytać
  • Odpowiedz
@robson1: Zanim przejdziesz do lekcji, znajdź sobie coś prostego do brzdąkania dla przyjemności. Oswoisz się z instrumentem, trochę przyzwyczaisz palce itd. Bo lekcje to jednak w większości dość żmudne ćwiczenia, wymagają samozaparcia i łatwo się zniechęcić.
  • Odpowiedz
zadziwia mnie jak dużo moich znajomych - ludzi młodych lvl <25 nie ma zainteresowań

głównie różowe paski nie mają hobby a jak się spyta co lubią to mówią, że filmy oglądać/czytać

niby coś tam robią całe dnie szparki, browarki ale w końcu to nic nie robią

niby
@focer: Robią, bo jak mniej czasu spędzasz z ludźmi, to masz więcej czasu na inne zajęcia. No i predyspozycje, jednak te predyspozycje często odciągają od ludzi bez zainteresowań, od nudnych ludzi.

Nie ma sensu marnować czasu na tych od seriali. Oni są typowym materiałem na przyszłych ludzi 8h dziennie, tv, spać i seks raz w tygodniu. Oni już śmierdzą brudną skarpetą i zgniłym jajkiem z promocji, choć jeszcze mają siłę
  • Odpowiedz
@gustawny: troche spóźniona odpowiedz , jestem technikiem realizacji dźwięku w tej chwili juz muszę się sam doksztalcac j uczyć gdyż nauczyciel stwierdził ze umiem mu wszystko, następne 2 lata teraz będę się uczył techniki naglosnieniowej.
  • Odpowiedz
@KapitanSprzeglo: W sumie ja myśle o kupieniu akustyka w tych rejonach cenowych. Wszystko z nią ok? Nie jest jakaś przesuszona, struny nie brzęczą o progi?

Edit: ehh, bez cutawaya :/
  • Odpowiedz
#gitara #tworczoscwlasna

Wiece, po tylu latach grania na gitarze i innych instrumentach, kiliku latach tworzenia wlasnych utworow instrumentalnych naszla mnie chec na cos nowego. Probowalem uzyskac nowe brzmienia, co bylo oczywiscie najlatwiejszew do zrobienia na gitarze elektrycznej uzywajac przesterow etc. To tez pozostawialo niedosyt. Jakis czas temu, kompletnie przypadkowo wpadlem na pomsyl aby grac na nienastrojonej kompletnie gitarze. Juz kiedys bawilem sie dysonansami, ale rozstrojona gitara daje calkiem
Mały suchar na popołudnie:

Przychodzi perkusista na próbę, a tam basista i gitarzysta toczą regularną bójkę. Perkusista pyta basisty:

– Ej... o co chodzi?

@doopchuck: absolutnie nie, napięcie strun równoważy pręt w gryfie. Mało tego - nawet przy wymianie strun nie powinno się zdejmować wszystkich strun na raz, tylko po jednej, aby naprężenie cały czas było od strony strun.

No chyba, że to jakiś klasyk bez pręta no to chyba ma to wtedy sens.

Ważniejsze, zeby nie miała za sucho/za wilgotno bo się gryf powygina
  • Odpowiedz
@yodaa1: Wydaje mi się, że w przypadku klasyków nie ma to wielkiego znaczenia. W elektrykach jest różnica między rozmiarami, materiałami etc. Myślę, że w klasykach bardziej chodzi o trwałość, takie struny łatwiej mogą pęknąć. Brzmieniowo pewnie nie będzie wielkiej różnicy, a na pewno w mniejszym stopniu niż w przypadku gitary elektrycznej. Nie przepłacaj. Lepiej częściej zmieniać komplet niż kupić coś bezsensownego.
  • Odpowiedz
@Ramboski: Powiem też tak, wiele mniejszych kompozytorów multiinstrumentalistów posiada tanie gitary elektryczne, akustyczne i basowe, powiedzmy tak do 1000 PLN przeliczając na nasze złotówki. Nie inwestują w drogi sprzęt bo mają masę innych wydatków na inne instrumenty, elementy studia i oprogramowanie. Poza tym jakość dźwięku nie rośnie liniowo wraz z ceną a zwrot inwestycji w model za 5000 PLN nastąpi znacznie później. Łącząc to z Guitar Rig lub Amplitube wyciskają
  • Odpowiedz
@Ramboski: LP100? Dlaczego najgorszy? Najgorsze to są te tanie modele z płaską dechą i bez dwóch potencjometrów. LP100 to najtańsza w miarę wierna kopia Les Paula. Ma wypukły korpus, odpowiedni mostek, możliwość pełnej regulacji przystawek. Do takiego klasycznego brakuje mu w sumie tylko bindingu, trapezów na podstrunnicy i puszek na przetworniki. Jakościowo jest całkiem nieźle wykonany jak na te pieniądze i brzmienie też się z tego da ukręcić całkiem konkretne.
  • Odpowiedz