✨️ Jak przygotować się do wizyty u divy?
Od jakiegoś czasu noszę się z myślą wycieczki na divy.
Nie jestem prawakiem, przeciwnie, swoje się już nabawiłem, ale od kilku lat jestem sam, nie robię się coraz młodszy no i nigdy na divach nie byłem, w wychodzę z założenia, że wszystkiego trzeba w życiu spróbować. Fart taki, że w moim rejonie (jeśli wierzyć temu co się wyświetla na garso) sporo panien jest dyspozycyjnych w
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: Bukiet anturium i duże Merci na wejściu to absolutny must have. Całujesz w rączkę, przedstawiasz się z imienia i nazwiska, pytasz jak mija dzionek, czy jest ruch w interesie czy nie ma. Po takim small talk, zaczynasz od negocjacji ceny. Wiadomo najpierw "kotwica", powiedz, że z tego co zaobserwowałeś to tak proponujesz 50 zł. Wiem, drakońsko mało, ale pamiętaj, że to tylko kotwica, a ona zaraz przestanie być taka
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Ale piszesz dlatego, że naprawdę przejmujesz się losem tych dziewczyn i ewentualnością wykrycia ich zawodu przez rodzinę i znajomych, czy szukasz aprobaty w chodzeniu na roksy, sądząc po tak rozbudowanym opisie w którym wyjaśniasz nam dlaczego to robisz?
  • Odpowiedz
OP: @Shyvana: @Prokurator1990: Emaile są pod numerami telefonu, ale to nie w każdym ogłoszeniu. Naprawdę przejmuje się losem tych dziewczyn, co jak co, wykonują bardzo wstydliwy i wyszydzany zawód wśród ludu, zamazują się na zdjęciach, cenią swoją prywatność, a nie każda musi wiedzieć, że na fb da się szukać po numerach i emailach, a rodzina raczej by nie chciała tego zobaczyć.

To jest anonimowy komentarz.
Ten komentarz
  • Odpowiedz