@kingfish: Cała tragiczna historia miała miejsce na Openerze 3 lata temu. zaczęło się wspaniale. ja, moje dziewczyny, początek wakacji, zapach wolności. razem w przepełnionym pociągu do Trójmiasta, siedząc w zapchanym przedziale sączyłyśmy na przypale gingersy z Kingą, Sarą i Jessicą. oczywiście wszystkie miałyśmy już wianki na głowach (Jess współtworzyła tą akcję, "wianki dla Florence"!), bordowe vansy, krótkie obcięte jeansy odsłaniające dupę i białe prześwitujące koszulki. i te takie plecaki co można
  • Odpowiedz