#oswiadczenie #demografia #polityka #polska #neuropa #4konserwy #eskonomia #gospodarka #praca #dzieci
Bardzo mnie cieszy, że rodzi się jeszcze mniej dzieci. Obym dożył dni, kiedy spadnie wskaźnik do 100k.
Największym kłamstwem w jakim żyjemy jest to, że potrzeba nam więcej dzieci a jak ich nie będzie to trzeba imigrantów.
Skala produktywności i rozwoju technologiczne jest taka, że nie potrzeba nam ludzi, a im nas mniej, tym więcej jest dóbr do podziału dla nas. Niestety
@Lord_Apatii_i_Depresji: to spróbuj teraz nieogarnięty dzieciaczku zamówić dekarza do wymiany okna dachowego, spróbuj zamówić kafelkarza i spytaj ile zapłacisz, poszukaj stolarza albo elektryka. Myślisz że jak nas będzie mniej to nagle korporacje znikną albo zaczną nagle dzielić te "dobra" po równo? Bogaci sobie poradzą, po prostu za wszystko będą płacić 10x więcej. Biedaki zdechną z głodu.
Wincyj religii w szkołach, mniej ekonomii!
  • Odpowiedz
@konrado12: Dekarz, elektryk albo facet od kafelków to... inwestycja raz na kilkadziesiąt lat. Rzeczywiście wyznacznik czegokolwiek. No chyba że to ty wymieniasz sobie dach albo kafelki co kwartał, ale to twój problem. U mnie wszystko jest prawie 20 lat i wciąż jak nowe. Luksus kosztuje.
  • Odpowiedz
W długim okresie Chiny stracą. Państwa przekonały się na własnej skórze, że ktoś produkuje 80% leków, 75% respiratorów, większość środków ochronnych na świecie i jednym papierkiem jest w stanie uciąć dostawy bo ma zły humor. Pomoc dla Europy jest, ale na zasadzie "dostaniecie 100k maseczek jako gratis, a resztę musicie wziąć w pakiecie pro". Nastąpi skrócenie łańcuchów dostaw, od medycyny, po zwykłe części do traktorów. Produkcja wróci do państw UE lub w
@glogovianin: Obstawiam, że w dłuższym okresie będzie ogromny nacisk na automatyzację produkcji i procesów produkcyjnych, co pozwoliłoby je zatrzymać we własnym kraju. Wydaje mi się, że dla takich państw jak np. USA to jest jedyna gwarancja. Dużo produkcji z Chin jeszcze przed koronawirusem przenosiło produkcję np. do Wietnamu (przez wojnę handlową ze stanami czy po prostu koszta w Chinach), to też jedna z krótkoterminowych opcji.
  • Odpowiedz
@glogovianin: Jeżeli Państwo będzie odpowiedzialne i wyciągnie nauczkę z obecnej sytuacji - tak się może stać. Dotychczasowa praktyka pokazuje zgoła inaczej - po chwilowej zawierusze i ambitnych planach wracamy do tego co tańsze.
  • Odpowiedz