@rss:

przeleciałem kawałkami.


Czo to znaczy? :d

Już pomijam fakt iż te definicje i szufladki zmieniają się baaardzo szybko, to co kiedyś nazywano metalem, dzisiaj jest już tylko rockiem, bądź hardrockiem.
  • Odpowiedz
W odpowiedzi na pytania dotyczące mojej nieobecności w najnowszych nagraniach Bakflipa chciałbym udzielić wszystkim zainteresowanym zwięzłej odpowiedzi. W marcu ubiegłego roku opuściłem szeregi wytwórni Embryo Nagrania i zakończyłem współpracę z Markiem Dulewiczem, z którym od 2005 roku współtworzyłem ww. zespół. Powody były w dużej mierze osobiste i nie warto ich komentować. Dalszy kierunek rozwoju kapeli pozostawię do oceny słuchaczy. Za klamrę niech posłuży jeden z moich ulubionych numerów grupy. BOOOM! ~Jan Wyga


A tu dla porównania nowy "Bakflip" - http://www.youtube.com/watch?v=05sAgSxZ8Us :<

Jeśli to nie jest prowo (bo były wpisy u Janka, że pisze teksty na nowego Bakflipa), to smutno strasznie, bo niewiele jest kapel łączących rap i (hard)rock w Polsce, szczególnie na takim poziomie lirycznym. Chociaż by nazwę zmienili, bo nie dość że lipa straszna to jeszcze całkiem inna stylówa rapcore to to nie jest).

Z
R.....n - > W odpowiedzi na pytania dotyczące mojej nieobecności w najnowszych nagran...
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Rohan: Powiedziałbym nawet, że pierwszy. Do tego wydane w 1991 "Spalam Się" z użyciem samplerów. Nie znam innego polskiego artysty, który by wtedy z tego korzystał. Odnośnie rapcore to jeszcze "Czas Ludzi Cienia" można pod to podpiąć natomiast o wiele bardziej wole w ich wykonaniu "Ghetto" i "Koniec Wieku". Dodam, że "Koniec Wieku" to ZAJEBISTY album.
  • Odpowiedz