✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ostatnio dowiedziałam się, że w ramach wielu tradycji - takich jak #buddyzm #dzogchen - wyszczególnia się taki stan jak "lucid dreamless sleep". Być może jest on tożsamy z "sushupti" w #hinduizm. Być może istnieje wiele różnych, zbliżonych do siebie stanów, które często określa się tym wspólnym terminem.

Znam osoby, które od wielu lat praktykują #medytacja i są go w stanie osiągnąć - podobno to doświadczenie o "minimalnej treści", które charakteryzuje niezwykle wysoki poziom dobrostanu. Co więcej, wydaje się, że w przeciwieństwie do świadomego snu, nie niesie on ze sobą takiego ryzyka rozregulowania naturalnych mechanizmów i cyklów snu-czuwania, będąc również korzystniejszym dla zachowania prawidłowego rytmu okołodobowego. Jeden ze wspomnianych znajomych praktykował w klasztorze #zen, gdzie nauczyciel regularnie doświadczał tego stanu, a jednocześnie miał obniżoną potrzebę snu (do okolic 5-6 godzin) bez uszczerbku na zdrowiu czy produktywności.

Niestety, minus jest taki, że wymogiem wydaje się co najmniej osiągnięcie etapu (odpowiadającego) stream entry. Pojawia się zatem pytanie - czy nie ma jakiejś ścieżki na skróty, która pozwala osiągnąć lucid dreamless sleep lub hipotetyczny zbliżony stan, który cechowałoby np. 50% tego dobrostanu? Czy wyobrażacie sobie, że w jego indukcji pomocne byłyby jakieś suplementy (albo #psychodeliki)
mirkoanonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ostatnio dowiedziałam się, że w ramach wielu t...

źródło: a51bf372fbf13ec1379738e4694e3ab7

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach