#dzienniczekmatthewv3 - tag do obserwowania, na którym zamieszczam swoje przemyślenia.

Wpis nr 2, 22.04.2022 r.

Zgłaszanie na policję postów o tym, że ktoś chce popełnić samobójstwo, czy też w ogóle "ratowanie" samobójców to jest według mnie ciekawa sprawa.

Dwa razy moje posty zostały zgłoszone. Pierwszy raz, w czerwcu ubiegłego roku. Tego, co wtedy zrobiłem nie sposób nazwać pełnoprawną próbą samobójczą. Otóż po prostu kupiłem sobie sznur, zawiązałem węzeł i założyłem sobie pętlę
@MatthewV3: Też tego nienawidzę, chociaż sam samobója nie próbowałem. Społeczeństwo ma w dupie czyjeś problemy, ale jak już chcesz odejść to już trzeba herosem być xD. Świat ciebie nie chce, a jednocześnie chce żebyś wegetował i żebyś nadal cierpiał. Wielce protesty o aborcję, decydowanie o życiu płody, a sam legalnie zdechnąć nie możesz i musisz robić wyrzuty maszyniście XD. Ci co ciebie zgłosili to serio gnidy, nawet słowem do ciebie potem
czemu ma służyć to zgłaszanie na policję?


@MatthewV3: temu, żeby oni mieli czyste sumienie i byli przekonani że "pomogli", coś tam zrobili
a co się z tobą potem stanie to każdy ma w dupie, nie oszukujmy się. oni mają się czuć dobrze bo nie przeszli obojętnie
najważniejsze żeby wizja super społeczeństwa, świętości życia i "pomocy" została utrzymana - mamy policję, mamy psychiatryki, reagujemy, wszystko jest OK a jeśli święta terapia nie
Postanowiłem założyć swój własny tag, na którym będę zamieszczał swoje przemyślenia. Już od dłuższego czasu się do tego przymierzałem. Nie wiem, czy kogokolwiek to interesuje ale ja po prostu czuję taką potrzebę wyrzucenia tego z siebie. Będą to raczej dosyć długie wpisy. Jeśli ktoś ma ochotę czytać, to zapraszam do obserwowania #dzienniczekmatthewv3

Wpis nr 1, 13.04.2022 r.

Mam 22 lata i praktycznie nic już nie sprawia mi w życiu przyjemności.
Ten stan