Może wrzucę to na steemita potem, może nie, nie wiem...Tak czy inaczej, wolę tutaj zaznaczyć, że to ewentualnie być może zrobię, by nikt się mnie potem ewentualnie nie uwalił, że "Plagiatuję".
Przeczytałem sobie komentarz @fervi sprzed 2 miesięcy o Całej tej Inbie ze Steemem.Pozwolę sobie opowiedzieć nie tyle o inbie, co o tym, jak zacząłem korzystać ze Steema/steemit i co moim zdaniem Mogło sprawić, że sytuacja na steemit obecnie wyglada tak, a
Przeczytałem sobie komentarz @fervi sprzed 2 miesięcy o Całej tej Inbie ze Steemem.Pozwolę sobie opowiedzieć nie tyle o inbie, co o tym, jak zacząłem korzystać ze Steema/steemit i co moim zdaniem Mogło sprawić, że sytuacja na steemit obecnie wyglada tak, a
Amerykańska popkultura nakarmiła mnie wzorcami, które pozwoliły mi przetrwać wiele lat gdy jedną nogą chciałem już iść na linę. Czy to tylko ułuda którą się pocieszam, czy realne cele do których mogę dążyć? Złapała mnie na ten temat refleksja.
Żeby jakoś przetrwać te lata, zmitologizowałem swoje cierpienie, jakkolwiek to patetycznie i infantylnie by nie brzmiało. Chciałem by miało ono sens, a nie było tylko pustym wyniszczaniem mojej osoby. Bo gdy