Nie rozumiem hejtu na markę odzieżowa #ssg, mam spodnie od nich i chodzi już 2 roku i dalej są jak nowe (no oprócz zaczepu na pasek który wytrwalem z własnej winy,) wydaje mi się że hejt bierze się tylko z tego że #sokol zaczną tą całą nagonke a ludzie jak pelikany wszystko chapią. Nie mówię że rzeczy od #prosto są złe bo są Mega dobre ale dać 250 zł za bluzę