Dobra rada dla wszystkich fanów gry Final Fantasy VII: pożyczcie lub zakupcie PSP z grą Crisis Core i oddajcie się wydarzeniom dziejącym się na małym ekranie. Poznacie w ten sposób dokładnie genezę "powstania" Clouda i inaczej spojrzycie na wydarzenia dziejące się w "siódemce".

Ja Crisis Core przeszedłem już po raz kolejny i teraz znów zabieram się za FF VII. W międzyczasie obejrzałem Advent Children Complete i Final Fantasy VII - Last Order.
@uchate: Bo generalnie każda gra FF to inny świat (chyba, że numerek ten sam, ale podtytuł inny, jak np. właśnie FFVII i Crisis Core/Dirge of Cerberus, czy FFX i FFX-2). Nie licząc Dissidii (taka "bijatyka" na PSP, która łączy wszystkie gry w kupę), żadne Finale o różnych numerkach się ze sobą fabularnie nie łączyły oficjalnie. Jakiś czas temu jednak twórca kilku z tych starszych przyznał, że dwie z pozoru różne całkowicie