Co ten mózg to ja nawet nie, zmienia sobie nastroje jak kanały w TV.... no ja #!$%@? co to ma być przegląd uczuć. #!$%@?, smutny, wesoły, itd... kurrrrr.... niech to szlag. Coś gdzieś się poważnie popsuło albo jakieś neurony się źle połączyły...

#cotenmozgtojanawetnie
#dziendobry

MIałem głupi sen, a w sumie sny, najpierw śniła mi się budowa, wielki pojazd który był tak duży jak cała dzielnica, jednocześnie był dzwigiem, koparką, betoniarką, spychaczem takie all in one, ja brodziłem gdzieś w błocie a ten kolos przejechał obok mojej głowy, po czym wychodzi z niego jakiś ciapaty i mówi, że nie ma na to prawka, ale spokojna głowa bo umie tym sterować.

Sen drugi, chwile pózniej, śnila mi
#alkohol #cotenmozgtojanawetnie

Wczoraj sobie troche wypiłem, może nie dużo, ale po przepracowaniu ponad 10 godzin i totalnego zmęczenia jeszcze pojechałem wieczoram w celu łowienia i wypicia kilku piw na plaży, wiec wróciłem do domu dobity życiem, włączyłem kompa na chwile i zasnąłem na kanapie w innym pokoju, chyba dwie godziny pózniej jakiś wewnętrzny bodziec kazał mi wstać, a w sumie to pęcherz, poszedłem do wc.

Byłem przekonany przez dobre 5minut, że wstałem