#codziennetotoafrica #totoafrica #muzyka #truestory
Jakoś w połowie lat 90. postanowiliśmy zarejestrować te swoje koślawe black metale i przybyliśmy do profesjonalnego studia muzycznego z gitarami z demobilu wyposażonymi w świeżo wygotowane (bo przecież nowych nie kupimy) struny i wiedzą na temat nagrywania ograniczoną do gain na maksa w prawo. Przywitał nas pan Mirek. I trudno mi sobie wyobrazić większą zbieżność imienia z fizjognomią. Gość był żywcem wyjęty ze Zmienników. Charakterystyczny wąs, jeansowa katana,
ZawszeJestPora - #codziennetotoafrica #totoafrica #muzyka #truestory
Jakoś w połowie...