#polskirap #club2020 po drugim dniu słuchaniu w końcu mogę wydać opinie, że to zajebisty album w którym każdy znajdzie coś dla siebie. Mało jest chamówy i klubowych kawałków, ale takie candy flip, late night show czy tak naprawdę to solidne numery. Na pewno najlepszy album do tej pory tego roku w polskiej rap grze
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@Radzisko: jak dla mnie jest może aż zbyt różnorodnie przez co niektóre połączenia mi słabo siadły. Dużo też było głosu kobiecego, ale mi to akurat nie przeszkadza, bo Leosia dała w sumie radę.

Myślę, że to właśnie taki album który trzeba przesłuchać naprawdę parę razy i większość osób się zrazi przez dużo alt i chill rapu.
  • Odpowiedz