Ale mam bekę z #januszy i #cebulakow.

Jak mi się zepsuł plecak i zapytałem producenta o gwarancję i dostałem nowy plecak to był to wg wielu szczyt cebuli (vide moje znaleziska). A teraz, ci sami, którzy mnie od cebuli wyzywali podniecają się, że zamówili pińcet par butów, bo Nike się pomyliło i tylko czekają, aż buty przyjdą jednocześnie argumentując swoje postępowanie - "była okazja, spróbowaliśmy, nic nie
  • Odpowiedz
Byłem sobie dzisiaj w Żabce, w takiej co regularnie patolsa ją odwiedza, no ale stoję sobie w kolejce jak kulturalny wykopowicz, co prawda nie bordo no ale - taka babka się pyta kasjerki, czy może naklejkę bo tam na jakieś maskotki się wymienia czy coś innego dla #cebulakow. No, i ta babka czy może naklejkę bo jej kasjerka zapomniała dać no i tam jakiś dres-cwaniak zirytowany kolejką oznajmia, że