#prawo #umowy #kiciochpyta #pytaniedoprawnika #cebulacontent

Mirki drogie, faza taka. Znalazłem dziś na fejsiku zakładkę "inne" w wiadomościach. A w niej wiadomość od gościa, od którego kupiłem dwa lata temu samochód. W ogłoszeniu nie było informacji o tym, że ma uszkodzone wtryski. Naprawa była dośc kosztowna.

W wiadomości facet napisał taką formułkę "cześć, mam nadzieję, że spoko, udanego użytkowania, pa".

Ja dziś odpisałem śmieszkująco "Taaa, poza tym, że wymagał naprawy zaraz po zakupie,
@nekti: słyszałeś kiedyś o wadzie ukrytej i takim zapisie w umowie, że sprzedający oświadcza o braku takowych w aucie? Pytam z ciekawości, nie mam zamiaru się z gościem o 2 tysiące sądzić.

p.s. Sam jesteś Yeti.