Przychodzę dzisiaj do Was z pytaniem o Wasze doświadczenia rekrutacyjne z zarówno jednej i drugiej strony interview.
Przy okazji niedawnej ewaluacji rocznej uderzył mnie feedback odnośnie rekrutacji które prowadziłem, a mianowicie kilka osób po skończonej rekrutacji w ankiecie feedbackowej stwierdziło, że po weryfikacji technicznej czuli się (parafrazując) "zgnojeni", zdemotywowani i zrównani z ziemią.
@Sad_poyato: nie wiem, jako pracownik niższego szczebla wiem, ze nic nie jest zero jedynkowe. Jeżeli na każde pytanie zawsze czegoś brakowało (nawet na siłe) to porównywałbym to do odpytki na zaliczeniu ustnym na uczelniach. Zawsze czegoś brakowało, a profesor musiał się wykazać i pochwalić, ze wie więcej, a ja mniej. Stąd może te negatywne skojarzenia - może robisz to w dobrej wierze, ale wychodzi z tego zaliczenie przedmiotu jak na
@Sad_poyato: Buc zdecydowanie. Zrozum, że w tym wieku ludzie mają bardzo różne mocne i słabe strony.
Rozmowa to nie jest od tego, żebyś ty kogoś "mentorował", itd. - określ dokładnie jakich skilli trzeba 'critical' i 'nice to have' i wprowadź jakiś szablon rozmowy: pytanie ogólne sprawdzające inteligencję, sprawdź motywację, zapytaj jak sobie radzą w trudnej sytuacji, przepytaj z narzędzi niezbędnych w pracy, itd.
Przychodzę dzisiaj do Was z pytaniem o Wasze doświadczenia rekrutacyjne z zarówno jednej i drugiej strony interview.
Przy okazji niedawnej ewaluacji rocznej uderzył mnie feedback odnośnie rekrutacji które prowadziłem, a mianowicie kilka osób po skończonej rekrutacji w ankiecie feedbackowej stwierdziło, że po weryfikacji technicznej czuli się (parafrazując) "zgnojeni", zdemotywowani i zrównani z ziemią.
Z
źródło: Screenshot_2
PobierzCo o tym myślicie?
Rozmowa to nie jest od tego, żebyś ty kogoś "mentorował", itd. - określ dokładnie jakich skilli trzeba 'critical' i 'nice to have' i wprowadź jakiś szablon rozmowy: pytanie ogólne sprawdzające inteligencję, sprawdź motywację, zapytaj jak sobie radzą w trudnej sytuacji, przepytaj z narzędzi niezbędnych w pracy, itd.