@matador74: no i jego narracja jest dalej mimo wszystko spójna. Pojechał jako pomoc i szkoleniowiec dla oddziałów kurdyjskich, z biegiem czasu proszono go o pomoc na "drażliwych fragmentach", gdzie się coś niedobrego działo - nigdy i nigdzie nie pisał że jest w szpicy nacierającej armii. Więc równie dobrze mógł obsadzić punkt flankujący ucieczkę ISISowców i "czeka na ostateczną fazę szturmu". Nie ma tutaj chyba żadnej niespójności. A filmiki które wrzuca?
  • Odpowiedz
@gubiacy-rzeczy: dla koalicji to dobrze że ISIS się rusza nie siedzi w budynkach czy za cywilami. Przemieszczające się masy bojowników można zbombardować, ewentualnie cały kompleks zrównać z ziemią (bo był SDF i cywili tam nie ma)
  • Odpowiedz
a jakiś krótki opis jakie są prognozy na dalszy etap walk,kto i gdzie zdobywa przewagę, a kto jest w odwrocie i gdzie?


@poncedeleon: Ogólnie państwo Islamskie jest w odwrocie na wszystkich możliwych frontach. Niedługo też od północnej granicy z irakiem wkroczą do syrii na zaproszenie rządu szyickie milicje by zając kontrolowane przez IS pola naftowe i przerwać oblężenie DeZ. A z zielonymi trwają teraz głownie jedynie walki w mieście Daara
  • Odpowiedz
Pociski spadają bowiem na teren zabudowany, gdzie teoretycznie mogą być cywile. (http://www.tvn24.pl)

Nagrany przez dżihadystów ostrzał Rakki teoretycznie nie jest więc złamaniem konwencji. Amerykanie już wiele razy w przeszłości oświadczali, że używają białego fosforu jedynie do oświetlania terenu i stawiania zasłon dymnych.(http://www.tvn24.pl)


Teoretycznie ostrzał Rakki mógł więc mieć na celu oświetlenie terenu lub postawienie zasłony dymnej przy pomocy dymu emitowanego przez biały fosfor. (http://www.tvn24.pl)

(
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach