"Wpadło mi w ucho...", odcinek: 83, Ben Howard. Subskrybuj tag: #wpadlomiwucho


Dawno nie byliśmy w Londynie, zatem dzisiaj się tam udamy bym mógł zapoznać Was z młodym artystą, który nazywa się Benjamin John Howard. Albo po prostu Ben Howard. Urodził się on w Londynie, by w wieku 8 lat przeprowadzić się do Devon. Jego rodzice byli muzykalni, toteż Ben od małego mógł zapoznać się z artystami tworzącymi muzykę w latach '60 czy '70. John Martyn, Van Morrison, Joni Mitchell, Bob Dylan czy Simon & Garfunkel to tylko garstka artystów, w których się zasłuchiwał by później czerpać z tego inspiracje. Tak tez zrodziło się zainteresowanie muzyką i chęć jej tworzenia. Pierwsze utwory zaczął pisać gdy skończył 11 lat, wtedy też zaczął grać na gitarze. Gdy ukończył jedną szkołę, a potem drugą i rozpoczął studiowanie dziennikarstwa - postanowił zając się muzyką "na pełny etat". Zaczął zdobywać rozgłos w swoim mieście a niedługo potem i poza nim. Aż w końcu dostał możliwość podpisania kontraktu z wytwórnią Island Records. Jego muzyka to coś z pogranicza rocka, rocka akustycznego, muzyki folk, czy indie-folk. Aż szkoda, że jak dotąd wydał tylko jeden długogrający album. No ale zawsze w ramach niedosytu można tez posłuchać kilku jego EPek, gdzie znajduje się kilka utworów, które nie pojawiły się na LP. Przejdźmy zatem do prezentacji...

"Promise" - zacznę od nieco melancholijnej kompozycji. Choć właściwie wszystkie utwory Bena takie są. Fajne, spokojne i narastające intro zagrane na gitarze akustycznej. Do tego w tle delikatny bas i wokal Bena. Później dochodzą jeszcze wstawki z instrumentami smyczkowymi i przesterowane organy Hammonda w tle. Od 3:48 mamy fajną zmianę melodii zagraną na gitarze.
Emtebe - "Wpadło mi w ucho...", odcinek: 83, Ben Howard. Subskrybuj tag: #wpadlomiwuc...

źródło: comment_L7rp8JGimRjEtnOFmxDghZvr6eAwaK6E.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach