4 lata temu, podczas pracy dopadł mnie błyskawiczny i bardzo bolesny, wręcz paraliżujący ból pleców. Diagnoza Wypadnięcie dysku czy jak kto woli przepuklina krążka międzykręgowego. Byłem u wielu specjalistów, jakieś fizjoterapie, zabiegi, pierdy dupy i czasami na chwile pomagało. Miałem trenować w domu to do póki bolało coś robiłem, jak przestało boleć to przestawałem ćwiczyć...to znowu ćwiczyłem, a potem przestawałem ćwiczyć i znowu wracało. I tak w kółko.
Wszyscy specjaliści zgodnie powtarzali,
Wszyscy specjaliści zgodnie powtarzali,
- half_sour
- malyszaryczlowiek
- AustralianV8
- sokool
- Poemat
- +4 innych
Melduje się po 7 dniach challengu #30dnideski.
Przede wszystkim żyję. Plecy nadal trochę bolą, i nie czuje się jakoś stabilniej. Ogólnie przez codzienne ćwiczenia czuje takie lekkie zmęczenie w stabilności postawy. Ale jednocześnie czuję progres jeśli chodzi o to jak długo wytrzymuję planki. Pierwszego dnia miałem problem aby wytrzymać 60 sekund w jednej serii, wczoraj już wytrzymałem prawie 90 sekund.
Pierwszego dnia wyzwaniem było łączenie 5 minut planka w kilku